dla madzi :)
Komentarze: 6
*
Dotykam niebios całując podniebieniem smak ziemi.
Olbrzymie przestrzenie wzniesień jak oczy
skrzą się w blasku wewnętrznego światła.
W kroplach rosy jak w oddechu stworzenia
odbija się kolor przeźroczystego nieba.
Otulony tęczą widok zenitu jak ptak
niebiański szybuje wysoko, wysoko...
Splendor życia objawiony w swej prostocie
karze śmiać się szczęściem bez słów.
Niewysłowiony spokój jak pierwotny dźwięk
rozbrzmiewa energicznym westchnieniem.
W wirującym stworzeniu gwiazdy uśmiechają się zwycięsko.
Stąpając po mchu zielonym nie potrzebuję niczego
dotykając splendoru Niebiańskiej Gai.
///////////////////////////////////////////////////////////////////
Dziś od 4 rano do 9 rano miałem baaaardzo niezwykły silny sen.
(ale czy napewno to był sen ? )
Postanowiłem go zapisać.
Kto ma rozum niech pojmuje :)
poza tym kto powiedział o polucjach?
nie dorabiajcie teorii.
kto ma rozum niech pojmuje.
podpowiem symbolem: heksagram
z reszta nie do was był ten wpis.
z reszta nie wazne.
pozdrowienia
EGO.
To dopiero trzeba zapisać i odnotować =).
Ale tak czy inaczej gratuluje mokrych snow :D
Dodaj komentarz