Komentarze (4)
tuturutu majtki z drutu.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
tuturutu majtki z drutu.
http://ng.onet.pl/68,24478,7,galeria.html
kurcze... i legła wspaniała iluzja że jestem chory.
Pogadałem z mym fumflem padaPada i wiem że jednak nie jest ze mną tak źle.
Przytoczył mi on swój sen. Ale ja nie przytoczę go tu wam. Szkoda chłopaka by było.
Chwała McDonaldsowi ! za plastykowe zabawky !
Porzyczylem od bratanka miniaturowy zestaw do gry w golfa. Plastykowy. Więc się nie nudzę :D
Zbieram też sily do wykonania telefonu do mej promotorki co by jej grzecznie powiedzieć że z tym pisaniem pracy to nu nu a i ze studiami pal licho wiedzieć co będzie.
I postawiłem sobie wrocznię I Ching a oto co mi kochane duchy rzekły :
" W celu zachowania pewnych osobistych zasad musisz zrobić coś wbrew ustalonym zasadom. Nie ma w tym nic złego."
Pocieszające prawda?
Co nie znaczy że w gaciach nie mam pełno :/
O żesz chuj... jejku jejku jejku.
Ale se zajebałem żywot św. Mateusza. Nawet Asian Dub Fundation nie pamagju. Kurwa.
Sprawa wygląda tak:
Nie chce mi się uczyć. – co jest normalne i znowu nie tak tragiczne. Nie mam siły się uczyć – co już jest bardziej tragiczne bo wynika z mego stanu zdrowia. Powinienem zaczynać praktyki u męża mej promotorki w ośrodku badafffczo rozffffojofffym i tam pisać pracę. Nie mogę bo;a) nie chce mi się – co jest normalne i znowu nie jest tak tragiczne
b) Nie mam siły – co już jest bardziej tragiczne bo wynika z mego stanu zdrowia
Powinienem zadzwonić do promotorki wytłumaczyć jej grzecznie jaki to ja jestem biedny i w ogóle i że po prostu nie mogę w taki sposób kontynuować studiów bo:a) nie chce mi się – co jest normalne i znowu nie jest tak tragiczne
b) Nie mam siły – co już jest bardziej tragiczne bo wynika z mego stanu zdrowia
O innych projektach nie wspominam A w środę mam mieć jakieś badania immunologiczne i dobrze, bo już nie daje faktycznie rady Kurwa jego mać doszło mi ostre zapalenie spojówek i ni chuja widzę a dodatkowo wyglądam jak wampir z zajebiście czerwonymi oczyma. Przez te oczy mogę czytać i pisać w małych ilościach co mnie wkurwia niemiłosiernie powinienem iść do psychologa jungisty bo wczoraj złapałem się na tym że oglądałem taniec z gwiazdami co jest tragicznym upadkiem mojej psyche
ok., kończę ten upokarzający wpis bo bratanek mi wstał i papu trza mu zdziałać.
Ooo... i właśnie mi zakomunikował że idzie robić kupkę dzierżąc dzielnie w ręku żółty nocnik z pozytywką.