Komentarze (2)
„Kiedy kaligrafię wykonuje się w sposób autentyczny, „niebo” podpisuje się w sobie i samo z siebie, w swoim własnym wymiarze. Natura umysłu jest jak niebo, przestwór bez granic. Idee i obrazy jakie w nim powstają, podobne są do chmur na niebie. Chmury pojawiają się i znikają, ale natura nieba pozostaje niezmienna. Kiedy kaligrafia powstaje w spontaniczny sposób, tak swobodnie jak gra chmur, wtedy być może niebo się podpisuje”.
„Kaligrafia jest aktem samo-odsłaniania –
nie ukrywa nic z tego, czym jesteśmy – tak więc pokazywanie ludziom
własnych kaligrafii jest trochę podobne do zdjęcia ubrania.
To naga prezentacja tego czym się jest.
Czysty arkusz papieru to puste lustro, w którym mamy możliwość
zobaczenia siebie poprzez pędzel i tusz.”
z książki
Ngakpa Czogjam, Khandro Deczen:
Spektrum ekstazy. Emocje jako ścieżka tantry wewnętrznej.